Cześć! Dziś przygotowałam dla Was kolejną recenzję, wybór padł na fajny produkt 3w1 od firmy Soraya. Producent obiecuje 100% oczyszczenia. Produktu możemy używam trojako - jako żel oczyszczający do mycia twarzy, jako peeling i ostatnie zastosowanie - maseczka. Z tyłu jest dokładnie opisane jak nakładać przy którym zastosowaniu.
żel oczyszczający
Produkt w tym wydaniu nakładamy na buźkę i zwyczajnie myjemy. U mnie spisuje się doskonale przy porannym myciu twarzy, pobudza do działania i daje uczucie świeżości. Zauważyłam też, że w tej wersji fajnie pomaga pozbyć się np. wrednych skórek na nosie po katarze.
peeling
Jako peeling nakładamy go mokrymi palcami na twarz z ominięciem oczywiście okolic oczu i ust, po około dwóch minutach masujemy wilgotnymi łapkami i zmywamy. W tej wersji produkt zapewnił mi doskonałe oczyszczenie twarzy, a drobinki zawarte z nim mimo, że są dość delikatne pobudziły krążenie przez co twarz była zwyczajnie ładniejsza :)
maseczka
No i ostatnie zastosowanie jako maseczka, jak wyżej wspomniałam jest to produkt oczyszczający, no i oczyszcza w dwóch pozostałych wersjach, trzeciej niestety nie udało mi się sprawdzić, bo po nałożeniu na buzię w formie maseczki zaczyna mnie piec skóra i swędzieć, zwłaszcza policzki, bo nos i czoło znośnie, jednak moim zdaniem maseczka ma być relaksem dla kobiety a nie katorgą więc zmyłam w mgnieniu oka i całość zużyłam jako zwyczajny peeling i żel oczyszczający.
Na szczęście nie był to zbyt drogi produkt ( coś poniżej 20zł ) więc wybaczam mu to ostatnie zastosowanie, oceniam na czwórkę i dobrze wspominam mimo tej małej wady.
Jednak nie miałabym czystego sumienia - właścicielkom suchej i wrażliwej skóry odradzam, a polecam raczej tym z mieszaną lub tłustą cerą.
Do napisania!
Miałam podobne wrażenia co do użycia w formie maseczki.
OdpowiedzUsuńCóż, moja sucha i wrażliwa cera chyba się z nim nie polubi :)
OdpowiedzUsuńMialam ten produkt i nie bylam za bardzo zadowolona.. wole inne :/
OdpowiedzUsuńciekawy post!
maaalox.blogspot.com
Produkt wydaje mi sie niesamowity! :O
OdpowiedzUsuńMoze wzajemna obserwacja?
Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
ja wiem czy on taki niesamowity.. przeciętny :)
UsuńZa wzajemną obserwację podziękuję - interesują mnie tylko szczerzy obserwatorzy.
Kupiłam mojemu synowi ale mówił, że bardzo mu ściągało buzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego blogowania:)
oo cos dla mnie heh :d uwielbiam wszelkie peelingi do twarzy :P .
OdpowiedzUsuńale ogólnie wolę produkty Garnier , sorayę nie czesto mam okazje przetestować, wiec ciezko mi sie wypowiedzieć !! ale opakowanie ładne :D
Od dłuższego czasu szukam czegoś na oczyszczanie skóry, więc być może wypróbuję tego ! ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam.
http://gronercik.blogspot.com/
Raczej nie będę ryzykować i stykać go z moją skórą :)
OdpowiedzUsuńMam tonik z tej serii i jestem zadowolona :) Obserwuję i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie przepadam za sorayą ;)
OdpowiedzUsuńJeśli mogę prosić o kliknięcie chociaż w jeden link, bardzo mi pomożesz;)
http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/02/czesc-wszystkim-nie-byo-mnie-tu-az.html
Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)
O a to jeszcze nigdy nie wpadło w moje ręce ;D
OdpowiedzUsuńkarolinagutowska.blogspot.com